Jest biało!
Brrrr! W końcu przyszła prawdziwa zima, czyli mamy śnieg i mrozy! Idą za tym problemy z cieplejszym ubieraniem (“Czy muszę zakładać tą czapkę? W rękawiczkach mi nie wygodnie!”) oraz błoto, wszędzie błoto!
Podobno, jest to też sezon przeziębień i chorób ale nie dajmy się zwariować! Pilnujmy tylko, żeby dziecko nie przemarzło ani nie przemokło. 🙂
Ruszamy się więcej latem….
ale zima to też cudowny okres na aktywność fizyczną. Same zalety ruchu dziecka z rodzicem są powszechnie znane: utrzymywanie sprawności, kształtowanie charakteru i wzmacnianie więzi rodzinnych. Latem mamy więcej okazji do spacerów, jazdy rowerem, dzieci same chętnie wychodzą na dwór pograć w piłkę czy pobawić się na placu zabaw.
Potrzebujemy słońca!
Tylko wychodząc na zewnątrz i wystawiając się na słońce możemy zwiększyć poziom witaminy D. Jest nam potrzebna do utrzymania dobrego samopoczucia i zdrowych kości. Bez tej witaminy czujemy się zmęczeni – a tego przecież nie chcemy.
Hartujemy organizm.
Początki są ciężkie, ale wraz z powtarzalnością wystawiania naszego ciała na zimno i chłód potrafimy się do niego przyzwyczaić. Za każdym razem jej lepiej, nasz organizm uodparnia się chłód, uczy się poprawnie schładzać i ogrzewać organizm. Zwiększamy odporność na zachorowania -> jesteśmy zdrowsi!
To co robić?
W Łodzi mamy mnóstwo możliwości – łyżwy, sanki, piękne parki na spacery – to wszystko polecamy! Przed bardziej intensywną aktywnością zalecamy jednak wykonać rozgrzewkę celem uniknięcia urazów.
Jeżeli ktoś ma możliwość narty albo snowboard również dostarczają niesamowitych wrażeń!
Podsumowując:
Najważniejsze jest jednak to, żeby zimą nie zamykać się w domu i nie ograniczać podróży tylko do przemieszczania samochodem. Nie bójmy się też zimna – ciepłe ubrania i buty wystarczą! A po powrocie z zabawy na dworze proponujemy ciepłą herbatkę albo gorącą czekoladę – dostępną również w Baby English Center 🙂
red. Natalia Gruszczyńska