Warsztaty… angielski.. hiszpański… ale co dalej?
Jak zawsze dzieje się u nas wieleeee!!!
10 lutego przyszły do nas dzieci na noc! – tak, tak… dobrze czytacie… Dzieci pojawiły się na całą noc w BEC 🙂
Na sam początek oczywiście gry i zabawy zapoznawcze, pozwoliły na zintegrowanie grupy 🙂
Kiedy Pani Iwona przyniosła dzieciom brokat – dzieci były przeszczęśliwe, ale jednocześnie zdziwione…. Co będziemy robić?
No cóż – jeszcze większe zdziwienie wywołane zostało poprzez podanie kleju w płynie 🙂
Niektórzy już zorientowali się co będziemy tworzyć…. Taaaak! Glutki!!!!
Wymieszaliśmy kilka substancji w odpowiednich proporcjach i …? Udało się:)
Były błyszczące i kolorowe, ciągnące się i szalone 😉
Oczywiście nie mogło zabraknąć pizzy… <3
Dzieci z utęsknieniem wypatrywały Pana, który ją do nas dostarczy 😉
Baaaaardzo nam smakowała 🙂
Kolejną rzeczą jaką zrobiliśmy to dyskoteka.. Szaleństwa taneczne do “Gangnam Style” czy “Despacito” pobudziły zdolności taneczne u wszystkich uczestników.
W międzyczasie rysowaliśmy świecą i bibułą – kolorowe prace niczym Picasso powstały z ogólnym zdziwieniem – jak można malować bez farb i kredek?
Oczywiście nikt nie chciał iść spać….
Po kilku godzinach, gier, zabaw i szaleństw udało się nam zasnąć <3
Dobranoc wszystkim<3
Rano nikt nie chciał wstać… ale niestety w poniedziałek już czekała szkoła .. ferie minęły, a My pożegnaliśmy się w sposób nietypowy 😉
red. Iwona Wagan