Zaczynamy od tego co już potrafimy!
Ostatnio z moją grupą pierwszorocznych uczyliśmy się jak nazywają się zwierzątka po angielsku. Dzieciaki z poprzedniego tematu o jedzeniu znają konstrukcję „Do you like…” oraz krótkie odpowiedzi do niej, więc już przy pierwszym słuchaniu piosenki chętnie wykrzykiwali, które zwierzę lubią, a którego nie.
Następnie gramy aby utrwalić słownictwo 🙂
Na zajęciach mieliśmy wiele gier i zabaw, a jedną z nich było domino. Wszyscy dostali po kilka kart domino i dokładali kolejne karty do naszej układanki. Kładąc kartę musieli oczywiście powiedzieć zdanie, np. „I like bears” lub „I don’t like bees.”
Zagraliśmy również w kalambury. Wylosowana osoba pokazywała jakieś zwierzątko, a reszta musiała odgadnąć jakie. Dzieciaki poradziły sobie świetnie, zarówno pokazując jak i zgadując, mimo że nie zawsze było to takie łatwe.
Zagraliśmy też w rzutki (piłeczkę do rzucana dzieciaki dopiero wtedy gdy dowiedziały się czy lubię zwierzątko, które pokazywałam im na karcie) oraz naszą własną wersję gry planszowej XXL. Polami były obrazki, a pionkami… dzieci! Każdy rzucał dużą kostką, przesuwał się o odpowiednią ilość pól i mówił czy lubi dane zwierzątko. Czasem robiło się tłoczno, ale jak widać na zdjęciu, wszyscy byli zadowoleni 😉
red. Edyta Makówka