Jak wyglądały nasze halloweenowe zajęcia?
W tym tygodniu nasza szkoła zamieniła się w krainę Halloween. Z sufitów zwisały pomarańczowo-czarne łańcuchy z bibuły, na szybach pojawiły się liczne straszydła, w różnych kątach zadomowiły się dynie z upiornym wyrazem twarzy. Ta mroczna atmosfera robiła niesamowite wrażenie i gdy tylko dzieci przekroczyły próg szkoły, słychać było wielkie 'wow!’.
Gdy rozpoczęła się najbardziej upiorna lekcja w tym roku szkolnym, padło pytanie: 'What do you want to be?’ (Czym chcesz być?). To ono stało się tematem naszych halloweenowych zajęć. Odpowiedzią na nie było zdanie 'I want to be a…’ (Chcę zostać…), któremu towarzyszyły takie straszydła jak: 'vampire’, witch (wiedźma), scarecrow (strach na wróble), cat (kot), skeleton (szkielet), mummy (mumia), ghost (duch), superhero (superbohater). Moi uczniowie postanowili jednak jeszcze bardziej poszerzyć zakres słownictwa i oprócz tych ośmiu podstawowych słówek, na pytanie 'What do you want to be?’ padały takie odpowiedzi jak: 'monster’ (potwór), 'bat’ (nietoperz) 'pumpkin’ (dynia), spiderman, ladybird (biedronka) i wiele innych.
Jedną z zabaw, która się sprawdziła przy tym temacie były rysowane kalambury. W każdej sali lekcyjnej mamy białą tablicę magnetyczną. Zadaniem dzieci było narysowanie na niej markerem jednej postaci z lekcji. Z kolei pozostali uczniowie mieli za zadanie podnieść rękę i próbować odgadnąć, co też przedstawia rysunek. Z tym podnoszeniem ręki było różnie, bo gra wzbudzała wiele emocji i często wszyscy przekrzykiwali się wzajemnie. Żeby jednak nie było za łatwo, prawidłową odpowiedzią było np. 'I want to be a scarecrow’ a nie samo 'a scarecrow’. Czyli to co lubimy najbardziej – komunikacja pełnymi zdaniami, a nie same słówka.
Ostatnie dziesięć minut lekcji przeznaczyliśmy na wycinanie kolorowych obrazków przedstawiających słówka z zajęć i wklejanie ich do zeszytu. Z reguły takie rzeczy zadawane są jako praca domowa, więc robienie tego wspólnie podczas zajęć sprawiło dzieciom dużo radości. Szczególnie, że podczas tych wycinanek mogliśmy porozmawiać o tym, kto za kogo się przebierze a także posłuchać halloweenowych piosenek.
Dzieci z uśmiechami na twarzach wychodziły z zajęć, a my- zadowolone z efektów naszej pracy już zastanawiałyśmy się co specjalnego wymyślić na kolejne Halloween 🙂
red. Beata Owczarek